Ciabatta to bardzo popularne włoskie pieczywo, które smakuje wszystkim. Często używa się go do robienia kanapek na ciepło. Charakteryzuje się bardzo dużymi dziurami... które mi niestety nie wyszły ;(. Ale polecam spróbować samemu :). (Zdjęcie w przekroju ma trochę przekłamane kolory, ale było robione wieczorem, przy sztucznym świetle).
Przepis z książki "Bread" Jeffreya Hamelmana.
Ciabatta na Poolish
Poolish:
140 g mąki pszennej chlebowej
140 g wody
1/8 łyżeczki drożdży instant
Wymieszaj składniki Poolish, przykryj miskę folią i odstaw na 12-16 godzin.
Ciasto właściwe:
320 g mąki pszennej chlebowej
200 g wody
9 g soli
4 g drożdży instant
Poolish
Umieść wszystkie składniki w misce. Miksuj 3 minuty na najniższych obrotach, a następnie 3,5-4 minuty na średnich. Ciasto będzie dość luźne i lepkie. Odstaw do wyrastania na 3 godziny, składając 2 razy, co godzinę.
Posyp stolnicę dużą ilością mąki. Odwróć miskę i wyrzuć ciasto na stolnicę. "Wyklep" większe pęcherzyki powietrza (ale nie wszystkie!). Oprósz mąką wierzch ciasta. Podziel ciasto na 2 części, tak aby miały w miarę prostokątny kształt, i przełóż je na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Przykryj lnianą ściereczką i odstaw do wyrastania na 1,5 godziny.
Piecz z parą w piekarniku nagrzanym do 240ºC 34-38 minut.
Uwaga: z ciastem należy postępować bardzo ostrożnie, bo jest niezwykle delikatne. Hamelman ostrzega, że lepiej przy nim nie kichać, bo się zapadnie ;).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz