Nie trzeba chodzić do restauracji, żeby móc smakować dań kuchni indyjskiej. W większości sklepów są już dostępne tak charakterystyczne przyprawy, jak chociażby kumin, a ser paneer można bez problemu zrobić samodzielnie ze zwykłego mleka w kartonie. Pokazywałam już wam też, jak bez dostępu do pieca tandoori, z użyciem patelni żeliwnej lub woka, można zrobić chlebki naan. Niestety ich wadą jest długi czas wyrastania ciasta. A przecież dania indyjskie to świetny pomysł na szybki, często jednogarnkowy obiad. Do takiego obiadu możecie w nie więcej niż 15-20 minut przygotować chlebki chapati - cieniutkie placki bez spulchniaczy, smażone na suchej patelni. Polecam!
Niestety nie pamiętam, skąd wzięłam przepis :(.
Chapati
5 placków
1 szklanka mąki
¼-½ szklanki wody
½ łyżeczki soli
Roztopione masło do posmarowania
Z przesianej mąki, soli i wody zagniatamy ciasto przez 5 minut. Ciasto dzielimy na niewielkie kulki. Każdą z nich rozwałkowujemy na okrągłe placuszki i smażymy na suchej, rozgrzanej patelni po parę chwil z obu stron (powinny ładnie się zarumienić). Ciepłe placuszki smarujemy roztopionym masłem.
----------
Wpis dołączam do listy Na zakwasie i na drożdżach, prowadzonej na blogu Zapach Chleba.
Super te placki :) Do tego dobry sos, warzywa i mięsko - pyszota!
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl